W sobotę 18 marca wyruszyliśmy w podróż do Belgii. Od kilku miesięcy klasy wstępna oraz IIA przygotowywały się do wymiany międzynarodowej ze zaprzyjaźnioną szkołą w Mons – Collège Saint Stanislas.
Dojechaliśmy w niedzielę szczęśliwi i pełni emocji na spotkanie ze swoimi korespondentami.
W poniedziałek spotkaliśmy się w szkole, mając okazję zwiedzić budynek oraz zrobić pierwsze grupowe zdjęcie polsko-belgijskie.
Następnie ruszyliśmy zwiedzać miasto Mons, odkrywając bogatą historię, urokliwe uliczki i wspaniałą kolegiatę świętej Waltrudy.
Po południu czekała nas lekcja języka francuskiego w wersji belgijskiej. Mieliśmy okazję poznać różnicę języka francuskiego różnych regionach kraju jak i „belgicyzmy”.
Wieczorem belgijscy uczniowie przygotowali wspólnie z polską młodzieżą przyjęcie z tańcami w szkole. Przynieśli różne smakołyki, a tańce rozpoczęliśmy naszą ulubioną belgijką.
W pierwszy dzień wiosny mieliśmy okazję odkryć ciekawe zakątki regionu i poznać jego bogatą historię.
Rano ruszyliśmy do Bois-du-Luc, do obiektu dziedzictwa przemysłowego. Jest to kompleks złożony z już nie funkcjonującej kopalni węgla oraz osiedla górniczego. Muzeum przedstawia rozwój przemysłu wydobywczego i ewolucję stosunków społecznych i ekonomicznych od XVII wieku.
Po południu odwiedziliśmy pałac neoklasycystyczny w miejscowości Seneffe. Dowiedzieliśmy się wiele o życiu arystokracji z czasów Oświecenia. Poznaliśmy również poglądy pedagogiczne i filozoficzne Jana Jakuba Rousseau. Zwieńczeniem wizyty była degustacja oryginalnej, belgijskiej, gorącej czekolady.
22 marca, w środę, pojechaliśmy zwiedzać stolicę Belgii Brukselę.
Rozpoczęliśmy naszą przygodę od Parlamentu europejskiego. Mieliśmy przyjemność wysłuchać krótkiego wykładu o historii Unii Europejskiej, porozmawiać o znaczeniu zjednoczenia Europy. Zwieńczeniem była możliwość zobaczenia sali obrad plenarnych.
Kolejnym etapem był krótki przystanek przy Atomium – symbolu wystawy światowej zorganizowanej przez Belgię w roku 1958.
Zakończyliśmy nasze zwiedzanie spacer po historycznej części stolicy. Zobaczyliśmy monumentalną katedrę św. Michała i św. Guduli, przeszliśmy się pięknymi uliczkami, aby dojść do wspaniałego Rynku – Grand Place. Oczywiście nie pominęliśmy ważnego symbolu Brukseli jakim jest Manneken Pis.
Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do Mons.
W czwartek ruszyliśmy na przygodę z poezją, Emila Verhaerena. Flamandzki ale francuskojęzyczny poeta jest ważną postacią w literaturze belgijskiej z przełomu XIX i XX wieku. Specjalnie na nasz przyjazd wyeksponowano portret poety Emila Verhaerena autorstwa Olgi Boznańskiej. Niestety pogoda nie dopisała. Nie udało się odkryć malowniczego parku krajobrazowego z powodu ulewy, więc ruszyliśmy na zakupy.
W ostatni dzień naszego pobytu czekała nas gra miejska, sprawdzająca naszą wiedzę o średniowiecznym Mons. Wędrowaliśmy uliczkami rozwiązując wyznaczone zadania.
Następnie zwiedziliśmy z przewodnikiem muzeum Pierwszej Wojny Światowej, gdzie oczekiwała na nas lokalna telewizja.
Reportaż był gotowy już popołudniu: https://www.telemb.be/article/mons-des-etudiants-polonais-en-immersion-cette-semaine
Zakończyliśmy nasz program w muzeum doudou, który przedstawia najważniejsze święto miasto Mons. Co roku, od wieków, odbywa się uroczystość religijna polegająca na przemarszu procesji z relikwiami św. Waltrudy. Jednocześnie mają miejsce w mieście spektakle i zabawy uliczne związane z legendą o św. Jerzym.
25 marca ruszyliśmy w drogę powrotną pełni wrażeń, wspomnień i bardzo zadowoleni z pobytu.