1 kwietnia uczniowie klas 1A, 1C, 2D, 2E, 3A i 3B pod opieką 3 nauczycielek (p. Barbary Żwirek, p. Kingi Widlińskiej i p. Natalii Korzyckiej-Hareńczyk) ruszyli na wspaniałą wycieczkę Luksemburg- północna Francja.
Nazajutrz w godzinach porannych dojechaliśmy do uroczego miasta Trewir w Niemczech. Odkryliśmy pozostałości po Cesarstwie Rzymskim (amfiteatr oraz bramę wjazdową zw porta mortis), średniowieczny rynek jak i katedrę świętego Piotra wpisaną na listę UNESCO.


Kolejnym etapem naszej podróży był Luksemburg – najbogatsze państwo w Europie. Stolica zachwyciła nas mostami, fortyfikacją oraz ciekawą architekturą. Zobaczyliśmy późnogotycką katedrę Notre-Dame, pałac Wielkich Książąt ze zmianą warty, oraz piękne uliczki.




Noc spędziliśmy w Metz, które zwiedziliśmy 3 dnia. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od odtańczenia belgijki przed operą w Metz – jedną z największych oper we Francji. Katedra św. Szczepana w Metz zwana latarnią zachwyciła nas licznymi witrażami wypełniających okna, których łączna powierzchnia wynosi aż 6 500 m². Pod tym względem katedra w Metz zajmuje pierwsze miejsce na całym świecie.



Po Metz pojechaliśmy do Nancy – miasta związanego z naszym królem Polskim, Stanisławem Leszczyńskim. Nancy to dawna stolica Księstwa Lotaryngii, która ma bogatą historię. Tu odkryliśmy piękny plac Stanisława z pomnikiem króla, ratuszem miejskim oraz budynkiem opery i teatru. Spacerując uliczkami Nancy mogliśmy zobaczyć łuk Triumfalny, Katedrę Notre-Dame, średniowieczną bramę oraz kościół Saint-Leon.



Ostatni dzień spędziliśmy w Strasburgu, które nas oczarowało swoją architekturą i malowniczymi uliczkami. Katedra Najświętszej Marii Panny mająca 142 metry wysokości wprowadziła nas w zachwyt. Spacer uliczkami Strasburga oczarował nas, zwłaszcza tzw mała Francja – perełka architektury miasta.



Zobaczyliśmy również siedzibę Parlamentu Europejskiego.

Wracając już do Polski, zatrzymaliśmy się w niemieckim mieście Heidelberg – słynnym z uniwersytetu i z tętniącego życiem studenckiej atmosfery.

Wróciliśmy w sobotę szczęśliwi i z głowami pełnymi wspomnień.